Parę zdań na temat rękodzieła
Nie ma przesady w stwierdzeniu, że rękodzieło towarzyszyło człowiekowi od początku jego istnienia. Może nie w sposób wybitnie świadomy, niemniej jednak to właśnie praca rąk od tysiącleci dostarczała nam wszelkie potrzebne przedmioty. Z biegiem lat przedmioty użytkowe nabierały mocno indywidualnego charakteru ze względu na region i czasy w których powstawały, ze względu osobę twórcy oraz rozwój warsztatu i nowe techniki obróbki materiału. Zaczęto też dbać o estetykę wykonania, tak aby powstające przedmioty oprócz funkcji czysto użytkowej mogły również zachwycać swym pięknem.
Rękodzieło artystyczne przeżyło wielki rozkwit w czasach secesji, na przełomie XIX i XX wieku, a przedmioty, małe dzieła naówczas powstałe inspirują wyobraźnię artystów do dziś. Któż z nas nie zna pięknych, bogatych ornamentów tak charakterystycznych dla tej epoki, stylizowanych naczyń, czy ozdób do włosów…Można śmiało stwierdzić, że zdobnictwo secesji miało swoje odbicie w wszelkich przejawach aktywności społecznej – od kultury wysokie począwszy, na ubiorze, meblach, czy sztućcach skończywszy. Na tym polegała stylistyczna spójność tej epoki.
Niestety wszystko co dobre z czasem się kończy. Jak przełom wieków był dla rękodzieła bardzo łaskawy, tak nadchodzący XX wiek zepchnął tę gałąź sztuki niemal w niebyt. Wiązało się to z pewnością z rozrostem przemysłu i upowszechnienie produkcji masowej, która nie dość że była tańsza, to w związku z rozwojem transportu bez problemu mogła dotrzeć w dowolne miejsce świata. Nastały czasy unifikacji, niesprzyjające temu co wyjątkowe.
Jako że to co złe również się z czasem kończy, w chwili obecnej rękodzieło artystyczne jest w pełnym rozkwicie. Wraca do łask haft regionalny, mereszkowe obrusy, robótki na drutach, biżuteria artystyczna. Przesyt kulturą masową i powszechny dostęp do sieci spowodowały, że znów cenimy to co niepowtarzalne, chcemy się wyróżnić, a posiadanie pojedynczego egzemplarza jest niejako wyznacznikiem prestiżu i dobrego smaku. Powstają kolejne sklepy z rękodziełem działające w sieci, dzięki czemu artyści do tej pory pozostający w cieniu są w stanie zaprezentować światu swe małe dzieła. Klienci za to mają w czym wybierać.
Osobiście jestem zdania, że piękne przedmioty w domowym zaciszu poprawiają humor i sprawiają że codzienność staje się wyjątkowa.